[9]"Zamieniłem brata przez internet" Jo Simmons

"Przysłali mi kilku zabawnych gości, ale to ciężka praca. Ciesz się, że nie masz rodzeństwa. Życie w pojedynkę jest o wiele prostsze."

Mogę się założyć, że każda osoba posiadająca rodzeństwo chciałaby je oddać, albo chociaż wymienić. Dla Jonny'ego to marzenie może się spełnić za sprawą strony www.zamianarodzenstwa.pl. 

Chłopak poznał aż 6 różnych braci, aż zrozumiał, iż to Ted jest jego prawdziwym rodzeństwem. Pierwszy był Mervyn. Chłopacy dogadywali się dobrze, okazało się jednak, iż przybrany brat nie jest człowiekiem, a...... syreną(tylko, że  w chłopięcej wersji). 

Następnie przybyli do niego Hari(chłopiec wychowywany przez surykatki), Duch Henryka VIII(tak tego króla),Alfie(strasznie lubił wygrywać i brać udział w różnych wyzwaniach), Pete(tak naprawdę to dziewczynka o imieniu Pip) oraz J2(czyli sobowtór głównego bohatera).

Z każdym nowym bratem(albo też i siostrą) Jonny porównywał siebie albo ich do Teda. W tej książce zdziwił mnie fakt, iż starszego brata głównego bohatera nie było przez ten cały czas w domu, a jego mama wierzyła w każdą bajeczkę powiedzianą  o jego miejscu pobytu, np. wycieczka o której ona nic nie wiedziała. Moja to by chyba już policję wyzywała aby tylko wiedzieć gdzie jest moje rodzeństwo.

Jak pewnie się domyślacie, że zakończenie jest takie, że bracia się odnaleźli i teraz się bardzo kochają. To jesteście w błędzie. Co prawda chłopcy zrozumieli sens posiadania rodzeństwa, jednak to co mnie zaskoczyło to, to że założycielem tej społeczności był... No właśnie kto? Tego dowiecie się już z książki.

Moim zdaniem ta książka jest idealną propozycją dla młodszych dzieci spodziewających się rodzeństwa albo jeśli je posiadają. Sama tę książkę czytałam młodszemu bratu, który po zapytaniu czy zamieniłbyś rodzeństwo, odparł bez wahania, że tak. 😝 Do tego dzięki ilustracjom przyjemniej się ją czytało. 

-"To było głupie idioto-rzucił Ted.

-Nie nazywaj mnie tak- powiedział ostrzegawczo Jonny."

Dziękuje wydawnictwu Dwukropek za możliwość współpracy!