niedziela, 22 lipca 2018

[17] "Biały kruk" J.L. Weil

Będę twoim mieczem. Będę twoją tarczą. Będę cię bronił do ostatniego tchu. Przyrzekam ci, że dopóki żyjesz, będę twoją bronią.


 Macie czasami tak, że opis na okładce wam się bardzo podoba, a w środku znajdujecie inną bajkę? Osobiście takie przypadki spotykałam rzadko, jednakże niekiedy znajdują się one na mojej drodze. Niestety tak było z Białym Krukiem.
Jeszcze przed końcem czerwca przyszła do mnie paczka od wydawnictwa kobiecego, a w niej znajdował się egzemplarz Białego Kruka.
Po rozpakowaniu przesyłki zachwyciła mnie okładka. Tego akurat tej książce zarzucić  nie mogę, gdyż jest śliczna. Widziałam także okładki w dalszych tomach, są tak ładne jak ta!


Biały Kruk to pierwszy tom serii Raved. J.L. Weil stworzyła historię, w której łączą się dwa światy: ludzi oraz umarłych. 
Po śmierci matki dziewczyna wraz z bratem spędzają wakacje u babci, której nigdy wcześniej nie znali. Te miesiące nie zapowiadały się ciekawie, jednakże na drodze Piper staje chłopak. Zane mieszka na wyspie od urodzenia oraz ma swoje tajemnice. Od samego początku między dwójką nastolatków zaczyna iskrzyć. Wraz z chwilą poznania chłopaka i jego znajomych nudne wczasy u babci zamieniają się w niebezpieczną grę.



Książkę tę  zabrałam na szkolną wycieczkę. Uznałam, że jest ona lekka oraz  przyjemna.  Rzeczywiście taka jest, jednakże spodziewałam się czegoś lepszego. Udało mi się przeczytać ją w ciągu 1-2 dni, więc jakoś udało mi się w nią wkręcić.
Akcja w tej książce zaczyna się bardzo późno, bo dopiero  przy 200 stronie. Samych stron w książce jest  368. Często denerwowały mnie także decyzje które podejmowała Piper. Sama postać głównej bohaterki moim zdaniem mogła zostać wykreowana lepiej.



Plusem tej książki jest ciekawy pomysł. Gdyby wspominana akacja zaczęła się wcześniej, może byłabym skłonna przymknąć oko na słabo wykreowaną główną  bohaterkę. Książkę czyta się szybko. Jest ona dobrą lekturą na plaże, gdyż nie wymaga od czytelnika dużego wysiłku.
- Nagle jesteś ekspertką od wariatów? - Po poznaniu ciebie mogłabym napisać na ten temat doktorat.



-Wiatr szepce wokół ciebie, nie zlekceważ jego ostrzeżeń.


Jeśli będę miała możliwość bardzo chętnie przeczytam kolejną część Białego Kruka. Mam nadzieję, że będzie lepsza od tej. Często spotykam się z sytuacją, że pierwszy tom z  serii jest średni, a kolejne o wiele lepsze. Mam nadzieję, że w tym przypadku będzie tak samo.
Podsumowując Biały Kruk to książka średnia. Akacja zaczyna się dopiero pod sam koniec powieści, a główna bohaterka jest słabo wykreowana. Jednakże medal ma dwie strony. Pomysł na Białego Kruka był dobry, jednak wykonanie gorsze. Seria ma potencjał, który liczę, iż zostanie wykorzystany. 😊

2 komentarze:

  1. Kiedy zobaczyłam tę książkę pierwszy raz na instagramie to koniecznie musiałam ją przeczytać. Jednak po wielu recenzjach (oraz twojej), już odechciało mi się. Może jakby drugi tom był lepszy...
    Pozdrawiam, Girl in books

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również liczę na to że drugi tom będzie lepszy, oby tak było.
    Również pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń